Bohaterką filmu jest 20-letnia Michele, która właśnie rozstała się z Bertrandem. Poddała się aborcji. "Mam 20 lat i zmarnowane życie" - napisała w swoim pamiętniku. Po pierwszej karcie z jej pamiętnika w filmie pojawiają się kolejne, z trzech lat życia bohaterki.

Michele poszukuje swojej tożsamości. Zwraca się o pomoc do Boga, potem - do Buddy. Poznaje Francois - 32-letniego weterynarza, Żyda. Postanawia przejść na judaizm. Pokazane są także jej stosunki z matką - żyjącą pod jednym dachem z ojczymem Michele, mężczyzną, którego nie kocha.

Michele ma 20 lat. W pamiętniku pisze: "Mam 20 lat i zmarnowane życie". Właśnie rozstała się z Bertrandem. Musiała poddać się aborcji. Czuje się źle. Czuje się sama, mała, nic nie znacząca wobec świata. Prosi Boga, by jej pomógł, następnie zwraca się do Buddy. A później jeszcze spotyka François, Żyda, weterynarza, lat 32. Dwadzieścia pięć stron wyrwanych z jej pamiętnika opowiada nam o burzliwym poszukiwaniu tożsamości przez młodą kobietę, która w głębi wciąż jest nastolatką.

Michele jest niespokojną 20-latką chodzącą z "głową w chmurach". Chce wierzyć w życie, w miłość, w cokolwiek. Dlaczego nie w Boga. Rzuca się w wir różnych praktyk religijnych, starając się odnaleźć w nich sposób na życie. Z zagorzałej katoliczki przeistacza się w powtarzającą mantry buddystką. Jest gotowa na wszystko. Gdy pewnego dnia spotyka chłopaka, który jest Żydem, postanawia przejść na judaizm. Zdaje się że teraz dopiero zaczynają się prawdziwe kłopoty ...

Michele (Audrey Tautou) jest niespokojną 20 -latką chodzącą z "głową w chmurach". Po rozstaniu z Bertrandem, przeżywa załamanie. Postanawia wiec poszukać czegoś w co mogłaby uwierzyć. Rzuca się w wir różnych praktyk religijnych. Gdy pewnego dnia spotyka chłopaka, doktora weterynarii, który jest Żydem, postanawia przejść na judaizm. Wcześniej była już zagorzałą katoliczką, innym razem, powtarzająca mantry buddystką. Tym razem jednak Michele czuje, iż odnalazła właściwą drogę i dlatego postanawia zostać wzorową żydowską kobietą.

20-letnia Michele (w tej roli Audrey Tautou, znana z filmu "Amelia") usunęła ciążę i rozstała się ze swoim chłopakiem. Czuje, że nic nie znaczy wobec świata. Inni wokół niej wszystko wiedzą i rozumieją. Michele też chciałaby być taka jak oni. Dziewczyna prosi Boga, by jej pomógł. Kiedy spotyka starszego od siebie Żyda François, z zawodu weterynarza, rzuca się w jego objęcia, wierząc, że tym razem odnajdzie sens. Próbuje oczarować jego rodziców, uczy się hebrajskiego i wciąż wierzy, że odkryje tajemnicę życia.